Autor |
Wiadomość |
KUBUŚ3613
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 328
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:24
Temat postu : Samiczka zatrzynała 2 jajko
|
 |
|
Mam problem samiczka pierwsze jajko zniosła 16.03 a drugie trzyma we widełkach i nie znosi go a powinna go 18 tego znieść co z tym zrobić jakiej jej pomocy udzielić może ktoś podpowiedzieć?
Z góry dziękuje
Józef |
|
|
|
|
 |
gregory0314
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 124
Skąd: Brzesko Okocim
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:27
Temat postu :
|
 |
|
ciepla woda |
|
|
|
|
 |
mario1111
Dołączył: 24 Sty 2015
Posty: 1421
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:28
Temat postu :
|
 |
|
Być może jest za duże lub deformowane, ja kiedyś tak miałem to go delikatnie zgniotłem i po chwili samiczce ulżyło(wyleciało z niej) i radzę z tym nie zwlekać. |
|
|
|
|
 |
waldix
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 380
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:32
Temat postu :
|
 |
|
Witam.jak masz tabletki nospa to podaj cala do dzioba.kilka razy podawalem i dziala w 100 proc.pozdr |
|
|
|
|
 |
Opolanin1
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 41
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:32
Temat postu : Re: Samiczka zatrzynała 2 jajko
|
 |
|
KUBUŚ3613 napisał: | Mam problem samiczka pierwsze jajko zniosła 16.03 a drugie trzyma we widełkach i nie znosi go a powinna go 18 tego znieść co z tym zrobić jakiej jej pomocy udzielić może ktoś podpowiedzieć? Mialem podobny problem dr Dobkowicz w Opolu dal zaszczyk chyba oxitocin po 3 godzinach zniosla.Zaplacilem 10 zl.Jajko przetrzymala 2 dni .Bylo czyste ale samice uratowalem.
Z góry dziękuje
Józef | |
|
|
|
|
 |
Opolanin1
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 41
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:43
Temat postu : Re: Samiczka zatrzynała 2 jajko
|
 |
|
KUBUŚ3613 napisał: | Mam problem samiczka pierwsze jajko zniosła 16.03 a drugie trzyma we widełkach i nie znosi go a powinna go 18 tego znieść co z tym zrobić jakiej jej pomocy udzielić może ktoś podpowiedzieć?
Z góry dziękuje
Józef | Mialem podobny problem dr Dobkowicz w Opolu dal jej zaszczyk chyba oxitocin po 3 godzinach zniosla jajko bylo czyste ale samice uratowalem.Nastepne bez problemu niosla.Zaplacilem tylko 10 zl |
|
|
|
|
 |
KUBUŚ3613
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 328
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 20:57
Temat postu : do waldix
|
 |
|
podałem nospę do dzioba zobaczymy rano czy coś pomoże ,czy wystarczy
jedna tabletka? czy podawałeś więcej? |
|
|
|
|
 |
mirek2001
Dołączył: 28 Wrz 2014
Posty: 2054
Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 22:02
Temat postu : Re: Samiczka zatrzynała 2 jajko
|
 |
|
Opolanin1 napisał: | KUBUŚ3613 napisał: | Mam problem samiczka pierwsze jajko zniosła 16.03 a drugie trzyma we widełkach i nie znosi go a powinna go 18 tego znieść co z tym zrobić jakiej jej pomocy udzielić może ktoś podpowiedzieć?
Z góry dziękuje
Józef | Mialem podobny problem dr Dobkowicz w Opolu dal jej zaszczyk chyba oxitocin po 3 godzinach zniosla jajko bylo czyste ale samice uratowalem.Nastepne bez problemu niosla.Zaplacilem tylko 10 zl |
a ile podał oxitocin jeśli można wiedzieć ? |
|
_________________ ''Najważniejsze w hodowli to dobra gołębia
rodzina ,mocne geny i ambitne gołębie !!!'' |
|
|
 |
baro
Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 134
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 22:55
Temat postu :
|
 |
|
Jeżeli jutro nie zniesie to nie czekaj, tylko po południu zapierniczaj do weterynarza. Absolutnie nie wolno jajka zgniatać, bo skorupka może przeciąć naczynia krwionośne. Lekarz da jej zastrzyk i powinna znieść. Mój weterynarz strzykawką dodatkowo wstrzyknął coś do kloaki, ale nie pamiętam co to było. Kubuś napisz po wszystkim jak to się skończyło. Powodzenia. |
|
|
|
|
 |
baro
Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 134
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 23:34
Temat postu :
|
 |
|
Czy jest sens podawania nospy, to mam wątpliwości. Nospa ma działanie rozkurczowe, a żeby samiczka zniosła jajko musi mieć skurcze. Właśnie oxytocyna, którą poda weterynarz w zastzyku wywołuje skurcze. Moja rada jest taka, aby jak najszybciej zasięgnąć porady lekarza. |
|
|
|
|
 |
baro
Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 134
|
Wysłany: Pon Mar 20, 2017 23:50
Temat postu :
|
 |
|
Teraz trochę poczytałem i samiczce najpierw trzeba podać odpowiednią dawkę wapnia, umieścić ją w ciepłym miejscu w temp. 28 - 30 stopni i zapewnić dużą wilgotność powietrza. Jeżeli jajka nie zniesie, nie ma na co czekać, tylko tak jak już wcześniej było pisane, trzeba podać oxytocynę w zastrzyku. |
|
|
|
|
 |
Opolanin1
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 41
|
Wysłany: Wto Mar 21, 2017 10:45
Temat postu : Re: Samiczka zatrzynała 2 jajko
|
 |
|
mirek2001 napisał: | Opolanin1 napisał: | KUBUŚ3613 napisał: | Mam problem samiczka pierwsze jajko zniosła 16.03 a drugie trzyma we widełkach i nie znosi go a powinna go 18 tego znieść co z tym zrobić jakiej jej pomocy udzielić może ktoś podpowiedzieć?
Z góry dziękuje
Józef | Mialem podobny problem dr Dobkowicz w Opolu dal jej zaszczyk chyba oxitocin po 3 godzinach zniosla jajko bylo czyste ale samice uratowalem.Nastepne bez problemu niosla.Zaplacilem tylko 10 zl |
a ile podał oxitocin jeśli można wiedzieć ? | Ile dal nie widzialem jak naciagal ale zapytalem czy to oxitocin kiwnal glowa.Zaszczyk dal w miesnien piersiowy.Wszczyknal do odbytu troche tlustego plynu |
|
|
|
|
 |
KUBUŚ3613
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 328
|
Wysłany: Wto Mar 21, 2017 12:59
Temat postu : OPINI OBAWY STRACH
|
 |
|
PORUSZYŁEM NIEBO I DOWIEDZIAŁEM SIĘ ŻE OKSYTOCYNA JEST DLA SSAKÓW A NIE DLA PTAKÓW TEN HORMON WYWOŁUJE SKURCZE MACICY U SSAKÓW PISZECIE PIERDOŁY SAM DR. DOBKIEWICZ M ZAPRZECZYŁ
STOSOWNIE DLA PTAKÓW WSZYSTKO WŁĄCZNIE PODANIEM WAPNA I DZISIAJ KĄPIELI OBKŁADANIE CIEPŁYMI FLANELKAMI W WILGOTNEJ CIEMNYM PUDEŁKU TEMP. 30 STOPNI DO 14.00 BEZ EFEKTU WTLOCZYŁEM
DO KLOAKI 2 CM. OLEJU PODAŁEM JESZCZE JEDNĄ NOSPĘ I WPUŚCIŁEM NA GNIAZDO DO MISKI NA JEDNO JAJKO ,ZWALIŁA SAMCA I SIEDZI
MIEJSCOWY WET. KAZAŁ GNIEŚĆ JAJO NIE ZROBIŁEM TEGO JUTRO
POJADĘ ROZWIĄZAĆ TEN PROBLEM OPERACYJNIE NAJLEPSZA SAMICA
SUPER LOTNICZKA CO JESZCZE MOŻNA ZROBIĆ ? JUTRO 4 DZIEŃ BĘDZIE
MOŻE DA RADĘ SAMA? |
Ostatnio zmieniony przez KUBUŚ3613 dnia Wto Mar 21, 2017 13:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
mario1111
Dołączył: 24 Sty 2015
Posty: 1421
|
Wysłany: Wto Mar 21, 2017 13:25
Temat postu :
|
 |
|
Kolego jm dłużej to trwa tym samiczka jest słabsza i może do jutra nie doczekać, ale Twój wybór. |
|
|
|
|
 |
kacyk
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 294
|
Wysłany: Wto Mar 21, 2017 13:36
Temat postu :
|
 |
|
KUBUŚ3613 pierdoły opowiadasz ty razem z Dobkowiczem oksytocyna działa także na ptaki choć może nie jest im dedykowana ,piszę to z praktyki podawałem 3 kreski podskórnie i efekt był prawie zawsze ,kiedy mimo oksytocyny ciepłej kąpieli i podniesienia temp otoczenia samica nie zniosła jaja wyciskałem je bardzo powoli i ostrożnie masowałem do momentu aż jajo wyszło ,miałem takie 2 przypadki w ostatnich latach i obie samice składały pózniej jajka normalnie . |
|
|
|
|
 |
|