Autor |
Wiadomość |
derby1972
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 69
|
Wysłany: Czw Paź 12, 2017 5:27
Temat postu : garwolin
|
 |
|
Wczoraj weszła grochowa 19404 02 17 bez dodatków.Jest w okolicach Warki.
Na stronie nie ma numerów telefonów |
|
|
|
|
 |
krzychu84
Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 121
|
Wysłany: Czw Paź 12, 2017 8:03
Temat postu :
|
 |
|
Jest kolego.tylko ta strona mało czytelna.wyslij mi numer tel na pw to wieczorem podeślę kontakt do własciciela |
|
|
|
|
 |
baro
Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 140
|
Wysłany: Czw Paź 12, 2017 15:18
Temat postu :
|
 |
|
Derby1972, jeżeli jesteś hodowcą i lotujesz gołębiami to powinieneś wiedzieć, że prawidłowo zapisany numer gołębia, o ile gołąb jest z Garwolina, powinien wyglądać tak - 02 17 19404. Kontakt do oddziału znajdziesz tutaj http://www.pzhgp.pl/dane/adresy7.pd. Natomiast polecam wiadomość o gołębiu napisać na ich czacie. Jest to bardzo proste, ponieważ nie trzeba się logować, wystarczy wpisać jakiś nick i poprosić czatowiczów o pomoc w odnalezieniu właściciela. http://www.pzhgpgarwolin.vgh.pl/news.php |
|
|
|
|
 |
grześ
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 557
|
Wysłany: Czw Paź 12, 2017 15:43
Temat postu : Re: garwolin
|
 |
|
derby1972 napisał: | Wczoraj weszła grochowa 19404 02 17 bez dodatków.Jest w okolicach Warki.
Na stronie nie ma numerów telefonów | Witam.To blisko siebie mieszkamy,kolego?Napisz na pw.skąd jesteś.Bo ja też te same okolice mieszkam.Pozdrawiam. |
|
|
|
|
 |
Grzesio370
Dołączył: 13 Lut 2017
Posty: 9
|
Wysłany: Czw Paź 12, 2017 18:19
Temat postu :
|
 |
|
Wiele osób tak pisze nie poprawnie te nr albo że dobrze nie pamięta. Liczą na to że może napisze jakiś mistrz oddziału prawdopodobnie mój. I mam gołębia od mistrza. Na wielu forach tak ludzie piszą te numery od tyłu albo nie pełne akurat może ktoś się trafi.
Też jestem z Garwolina |
|
|
|
|
 |
derby1972
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 69
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 6:07
Temat postu :
|
 |
|
Koledzy wczoraj miałem dużo pracy i nie mogłem zajmować się pierdołami.
PO powrocie poszedł w świat,mam nadzieję,że doleciał bo to za miedzą.
Gdyby był nawet od Mistrza Polski to bym go nie trzymał,gorzej wygladał niż uliczniaki i pewnie dlatego do tej pory podróżuje.
Sam mam blisko 200 szt i niestety muszę redukować :cry: |
|
|
|
|
 |
wkic
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 1409
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 10:11
Temat postu :
|
 |
|
Wypuszczaj na obloty i bury ci pomoze z redukowac. |
|
|
|
|
 |
derby1972
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 69
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 10:42
Temat postu :
|
 |
|
Fakt jednego złapał w niedzielę ale to najmniejszy problem.
Zgineło kilka i myślałem,że to on.Poobserwowałem je trochę w weekend jak się kapią i okazało się,że kot je wybiera.Szukałem i znalazłem pod drzewem kilka kupek piór i niestety obrączki moich z 2012 i 2011 które nie podlegały selekcji a nawet jedną z oddziału 0414 z 2016 nie mój .Widocznie nocował na gołębniku.
Co roku ten sam problem z kotami,ktos podwozi i wyrzuca,co roku inne osobniki. |
|
|
|
|
 |
czerwony1363
Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 901
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 12:51
Temat postu :
|
 |
|
Derby1972, jesli masz posesjie szczelnie ogrodzona i nie ma luk w dolnych partiach ogrodzenia to zamontuj pastucha na szczycie ogrodzenia i bedzie po problemie z kotami, te walesajace sie koty to jest problem bo odzywa sie natura i lowia wszystko co zdolaja zabic i zjesc. Widziale zdziczale koty konkretnie kotke z mlodymi, nie ma szans na odlowienie tak sa sprytne i zwinne, co prawda opuscily teren wsi nekane przez chlopakow z psami. Teraz to jeszcze idzie temu zaradzic bo jak to kotka wiosna bedzie problem, mlody drub jak i golebie beda w ich zasiegu. Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
wkic
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 1409
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 21:24
Temat postu :
|
 |
|
Derby1972 ja na sasiada kota wylalem wiadro wody
jak spal obok golebnika wyskoczyl 2 metry w gore teraz obchodzi
golebnik z daleka. |
|
|
|
|
 |
marko-donata
Dołączył: 29 Gru 2016
Posty: 26
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2017 18:43
Temat postu :
|
 |
|
Kolego kupiłem wyżła i problem z kotami z głowy. Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
|