Autor |
Wiadomość |
Nowy85
Dołączył: 29 Maj 2019
Posty: 12
|
Wysłany: Sro Maj 29, 2019 16:26
Temat postu : Grzywacze
|
 |
|
Witam kupie pare oswojonych grzywaczy lub mlode grzywacze. |
|
|
|
|
 |
wieslaw.puchalski
Dołączył: 13 Mar 2016
Posty: 577
|
Wysłany: Sro Maj 29, 2019 21:46
Temat postu : GRZYWACZE
|
 |
|
Szanowny Kolego Nowy 85........na co Tobie te grzywacze potrzebne.Pozdrawiam serdecznie.Z szacunkiem i poważaniem Wiesław Puchalski z oddziału 0100 Ostrów Wielkopolski |
|
|
|
|
 |
Nowy85
Dołączył: 29 Maj 2019
Posty: 12
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 15:45
Temat postu :
|
 |
|
Bo mi sie po prostu podobaja |
|
|
|
|
 |
rudy51
Dołączył: 15 Mar 2019
Posty: 382
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 16:04
Temat postu :
|
 |
|
Nowy85 napisał: | Bo mi sie po prostu podobaja |
I bardzo krótka, mądra i sensowna odpowiedz.Gratuluję błyskotliwości. |
|
|
|
|
 |
Chodowca442
Dołączył: 24 Gru 2015
Posty: 1111
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 16:15
Temat postu :
|
 |
|
Halo Nowy kup sobie aparat i szukaj grzywacza w polach.
Natrzaskaj sobie fotek nie szukaj go na forach.
Uwiecznij kilka sztuk i będziesz miał je w domu.
Podziwiaj je i patrz a nie chwal się nikomu. |
|
|
|
|
 |
Szpak65
Dołączył: 14 Gru 2014
Posty: 1311
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 17:18
Temat postu :
|
 |
|
rudy51 napisał: | Nowy85 napisał: | Bo mi sie po prostu podobaja |
I bardzo krótka, mądra i sensowna odpowiedz.Gratuluję błyskotliwości. |
Jak nikt nie pochwali to chociaż sam siebie dobrze jest pochwalić .
Ciekawe jaki następny nowy nick i temat typu pieluszki gołębiowe , teraz grzywacze już się nie mogę doczekać |
|
|
|
|
 |
Nowy85
Dołączył: 29 Maj 2019
Posty: 12
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 18:04
Temat postu :
|
 |
|
Prosze o wiadomosci tylko na priv, jak kogos nie interesuje temat to prosze nie komentowac. |
|
|
|
|
 |
czerwony1363
Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 1090
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 20:23
Temat postu :
|
 |
|
Slusznie nowy, No Comment. |
|
|
|
|
 |
wieslaw.puchalski
Dołączył: 13 Mar 2016
Posty: 577
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2019 21:43
Temat postu : PIĘKNE GRZYWACZE
|
 |
|
Szanowny Pan Nowy85 napisał......Prosze o wiadomosci tylko na priv, jak kogos nie interesuje temat to prosze nie komentowac.
Wybacz Szanowny Panie ale jednak napiszę tutaj,,,,,bo inni internauci na pewno mają dużą wiedzę,i cos wiecej dopiszą.....był rok 1967 i udało mi się zdobyć 2 młode grzywacze.Po paru dniach kolega przyniósł mi trzeciego.Ptaki już były pięknie odchowane i w ostatniej chwili zabrane juz wychodząc na gałęzie.Z ojczulkiem zrobiliśmy dość duży kojec i miały bardzo wygodnie na powietrzu.Ptaki wygladały wspaniale.Pięknie wypierzone,tryskające zdrowiem i przepięknym widokiem,oraz białym lśniącym karkiem.Bardzo były spokojne i .....zaczęło się w pażdzierniku,gdy ich koledzy zaczęli się gromadzić w duże stada i odlatywać na południe.Front kojca zaciemnielismy,bo by się pozabijały,bez przerwy trzaskając w siatkę.Po odlocie ptaków znowu się uspokoiły i przedstawiały przepiękny widok.Nadeszła zima.Spadł pierwszy śnieg i ptakom zaczęły łzawić oczy.Zrobiły się białe i .....oślepły.To było 52 lata temu,ale tego widoku nigdy nie zapomnę i już nigdy nie miałem grzywaczy.Wujek miał grzywacza na strychu,snieg widział tylko przez zabrudzoną szybę i przezimował.Ja nie miałem tego szczęścia.W latach pięćdziesiątych próbował grzywacze krzyżować z pocztowymi Pan mgr.Machinko,opisywał to w Hodowcy i mimo cudownych warunków jakie im stworzył zaniechał krzyżówek.Napisał,że grzywaczka i pocztowy dają młode,choć po paru dniach padają.Są płodne.Natomiast samczyk grzywacz,jest bardzo niechętny do pocztowej samicy i jajka były nie zapłodnione.Stąd wniosek,że w stosunku do pocztowej jest niepłodny.Dwa lata temu na pogotowie chłopiec przyniósł młodego grzywacza.Dyżurująca Pani doktor przywiozła go do mnie.Udało się go odchować,i wypuścic w parku wśród gromady grzywaczy.Założyłem mu żółtego Viziona z telefonem,pieknie do stada pofrunął,ale go nigdy już nie spotkałem,choć często przez park przejeżdzam,i z wielką ciekawością obserwuję szukające pożywienia grzywacze.Uważam,że niejeden internauta miał styczność z tymi pięknymi ptakami,więc prosiłbym o dopisanie czegoś więcej,a moje pisanie gdyby nie odpowiadało,to proszę skorygować.Pozdrawiam serdecznie.Z szacunkiem i poważaniem Wiesław Puchalski z oddziału 0100 Ostrów Wielkopolski. |
|
|
|
|
 |
Szpak65
Dołączył: 14 Gru 2014
Posty: 1311
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 5:46
Temat postu :
|
 |
|
Panie Wiesławie to nie wpis , to całe opowiadanie . Fajnie się coś takiego czyta. Ja będąc jeszcze chłopcem widziałem że obok domu na kasztanie grzywacz ma gniazdo więc postanowiłem go odwiedzić wszedłem na drzewo i gdy już miałem włożyć rękę do gniazda to z gniazda wypadł stary grzywacz . Obijając się o gałęzie spadł na ziemie więc ja szybko z drzewa i do niego a on poderwał się i po paru metrach spadł w rzepak . Pobiegłem za nim po tym mokrym rzepaku i gdy już miałem go łapać on znowu ten sam trik . Tak odprowadził mnie ze sto metrów i pofrunął na drzewo . Zrezygnowany wróciłem do gniazda a tam znowu ten sam numer . Tato wytłumaczył mi że on rezydując własne życie odciąga potencjalnych drapieżników od młodych . Nigdy więcej do głowy mi nie przyszło niepokoić te piękne ptaki . Teraz w ogrodzie na tui gniezdni się para grzywaczy i z wnuczka obserwujemy ich jak rosną . |
|
|
|
|
 |
rudy51
Dołączył: 15 Mar 2019
Posty: 382
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 7:06
Temat postu :
|
 |
|
Szpak65 napisał: | Panie Wiesławie to nie wpis , to całe opowiadanie . Fajnie się coś takiego czyta. Ja będąc jeszcze chłopcem widziałem że obok domu na kasztanie grzywacz ma gniazdo więc postanowiłem go odwiedzić wszedłem na drzewo i gdy już miałem włożyć rękę do gniazda to z gniazda wypadł stary grzywacz . Obijając się o gałęzie spadł na ziemie więc ja szybko z drzewa i do niego a on poderwał się i po paru metrach spadł w rzepak . Pobiegłem za nim po tym mokrym rzepaku i gdy już miałem go łapać on znowu ten sam trik . Tak odprowadził mnie ze sto metrów i pofrunął na drzewo . Zrezygnowany wróciłem do gniazda a tam znowu ten sam numer . Tato wytłumaczył mi że on rezydując własne życie odciąga potencjalnych drapieżników od młodych . Nigdy więcej do głowy mi nie przyszło niepokoić te piękne ptaki . Teraz w ogrodzie na tui gniezdni się para grzywaczy i z wnuczka obserwujemy ich jak rosną . |
I widać że musiałeś się w pewną część ciała uderzyć na tym drzewie,już nie będę się pastwił co to za część ciała ale bardzo ważna że takimi historyjkami nas karmisz. Kolego założył temat bo szuka grzywaczy a tu wychodzą takie historyjki.Kolega co ten temat założył a czyta to się teraz ze śmiechu zwija. |
|
|
|
|
 |
mirek2001
Dołączył: 28 Wrz 2014
Posty: 2546
Skąd: IP:37.47.1.65
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 7:36
Temat postu :
|
 |
|
Sprzedam młode jak w temacie 1000 zł sztuka Mogę zejść max do 800/szt. |
|
_________________ Pozdrawim Dobry lot Mirek ;) |
|
|
 |
rudy51
Dołączył: 15 Mar 2019
Posty: 382
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 8:01
Temat postu :
|
 |
|
mirek2001 napisał: | Sprzedam młode jak w temacie 1000 zł sztuka Mogę zejść max do 800/szt. |
W cenie uwzględniona jest cielna krasula,ilość ograniczona.
PROMOCJA!!! |
|
|
|
|
 |
Szpak65
Dołączył: 14 Gru 2014
Posty: 1311
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 8:07
Temat postu :
|
 |
|
Tu też mnie znalazłeś mój ty cenzorze gwiazdorze . To mówisz że zwijasz się ze śmiechu . Znowu pozytywny aspekt naszych wpisów :Pochmurny rudy się śmieje . Widzę że natura bierze górę nad kagańcem założonym przez przyjaciela administratora . Tak tak rudasku natury nie oszukasz . |
|
|
|
|
 |
rudy51
Dołączył: 15 Mar 2019
Posty: 382
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2019 8:13
Temat postu :
|
 |
|
Szpak65 napisał: | Tu też mnie znalazłeś mój ty cenzorze gwiazdorze . To mówisz że zwijasz się ze śmiechu . Znowu pozytywny aspekt naszych wpisów :Pochmurny rudy się śmieje . Widzę że natura bierze górę nad kagańcem założonym przez przyjaciela administratora . Tak tak rudasku natury nie oszukasz . |
Proponuję pobiegać za grzywaczem po mokrym rzepaku na głowę to nie pomoże ale na nogi być może. |
|
|
|
|
 |
|