Przede wszystkim przypomnijmy , że to ciągle jedyne czasopismo PZHGP( ukazuje się od 1927 roku!) , z natury rzeczy ma więc – jeśli idzie o publikowane w nim treści – charakter uniwersalny . Uwidoczniają to działy, w jakie te treści są w każdym numerze grupowane . Oto one : „Wydarzenia” ( relacje z jubileuszy , wystaw , obrad ciał Związkowych , ważnych imprez okolicznościowych ) , „Prezentujemy” ( sylwetki hodowców , ich osiągnięcia i metody jakimi do nich doszli , ale także prezentacje sekcji , oddziałów i okręgów PZHGP ), „Pogłębiamy wiedzę” ( o gołębiach , ich hodowli , chorobach i profilaktyce , metodach lotowania , ale także o Związkowych regulaminach i przepisach ), „Poglądy i opinie” ( na każdy hodowlany i Związkowy temat, w tym listy do Redakcji) , „Dokumenty” ( nowe przepisy i zarządzenia ) , „Wyniki” ( współzawodnictw w skali kraju , konkursów Redakcji etc.), „Różne” ( ciekawostki , w tym historyczne ). Jednym słowem jest to miesięcznik o charakterze informacyjno – edukacyjnym , a jego systematyczna lektura może dać niejeden pożytek i to k a ż d e m u hodowcy gołębi pocztowych, zarówno początkującemu , jak i zaawansowanemu , a nawet wybitnemu mistrzowi…Poszczególne numery „Hodowcy” mają objętość 28 – 44 stron formatu papieru do maszyny.
Otrzymywać nasz miesięcznik można tylko drogą prenumeraty , i to całorocznej . Przez kilkanaście najbliższych dni można jej jeszcze dokonać na rok 2008 . Jak? Przekazując stosowną kwotę na konto i adres ZG PZHGP, czego dokonać można na zwykłym blankiecie pocztowym . W rubryce „nazwa odbiorcy” wpisać trzeba : PZHGP , Zarząd Główny , Chorzów, w rubryce „nr rachunku odbiorcy” : 51 1020 2368 0000 2202 0022 8270 , w rubryce „ „kwota słownie „ : kwotę, o której za chwilę, w rubryce „nazwa zleceniodawcy” : swoje nazwisko i dokładny adres ( bardzo czytelnie, by uniknąć kłopotów przy wysyłce !), wreszcie w rubryce „tytułem od” : „Hodowca Gołębi Pocztowych” 2008 , lub prościej: „HGP”/08
No i jeszcze o kwotach . Całoroczna prenumerata kosztuje 66 złotych i taką kwotę trzeba wpisać w odpowiedniej rubryce przekazu ( i niestety uiścić! ). Można ją pomniejszyć, ale w tym celu trzeba zjednać przynajmniej jednego kolegę do wspólnej prenumeraty . Obniża to koszty wysyłki , więc i koszt prenumeraty, który w takim przypadku spada do 60 zł ( od każdego z obydwu prenumeratorów oddzielnie!). A gdyby się udało przekonać do wspólnej prenumeraty 5 kolegów , każdy zapłaciłby za swoją prenumeratę tylko 54 zł !
66 złotych to – z jednej strony – sporo , ale z drugiej – to przecież tylko kilka paczek papierosów. Decydując się na jej wydanie raz do roku zapewnicie sobie kontakt i z bieżącym, tak przecież bogatym życiem Związku i jego ogniw , z nowościami z zakresu hodowli , pielęgnacji i prowadzenia gołębi , z wybitnymi hodowcami , wreszcie – z ofertami firm „gołębiarskich”…Warto! (sg)
|